No tak, ale jeśli ktoś się już urodził bogato to automatycznie nabywa pewien zespół cech charakterystycznych dla krezusów (są oczywiście wyjątki). Jak to powiedział klasyk - byt określa świadomość.
Z tym punktem się nie zgadzam:
"Bogaci dobrze zarządzają swoimi pieniędzmi. Biedni źle zarządzają swoimi pieniędzmi"
Fortunę też można stracić, czego przykłady widzieliśmy zwłaszcza w czasie ostatniego kryzysu (nie wspominam tu o licznym gronie sportowców utracjuszy).