AsFX

Dobry temat. Kocham cytaty, aforyzmy i sentencje. Osobiście z tematyki pieniądza podobają mi się te: Stefan Kisielewski. "Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście." Jean Paul Getty. "Jeśli możesz policzyć, ile masz pieniędzy, nie jesteś bardzo bogaty." Seneka Młodszy. "Pieniądzom trzeba rozkazywać, a nie służyć im." Lew Tołstoj. "Dziwne jest, jak wszyscy ukrywamy, że jednym z głównych motorów naszego życia są pieniądze." Oscar Wilde. "Młodzi ludzie wyobrażają sobie obecnie, że pieniądze to wszystko. A gdy dorastają, wiedzą, iż tak jest." Mark Twain. "Brak pieniędzy jest źródłem wszelkiego zła." Edgar Allan Poe. "Czas to pieniądz, a pieniądz to więcej niż czas." Tyle ode mnie. Pozdrawiam! =)

Wskaźnik autorstwa Donalda Lamberta, stosowany pierwotnie w analizie technicznej giełd towarowych, z czasem także giełd papierów wartościowych. CCI (Commodity Channel Index) jest wskaźnikiem bazującym na tzw. kursie typowym (Typical Price: (H+L+C)/3 gdzie: H-maksimum, L-minimum, C-cena zamknięcia) i odchyleniu kursu typowego (TP) od średniej tego kursu w stosunku do części uśrednionego odchylenia w okresie N sesji. Przy obliczaniu wskaźnika najczęściej stosuje się okres czternastodniowy. Sposób interpretowania CCI polega na traktowaniu go jako znacznika przewartościowania/niedowartościowania. Jeżeli wartość CCI przekracza granice +100, może to oznaczać przewartościowanie i zapowiadać rychły trend zniżkujący. Analogiczna sytuacja może również zaistnieć, gdy wartość CCI zejdzie poniżej granicy -100: może to oznaczać niedowartościowanie i i nadejście wzrostów w najbliższych notowaniach. Cechą charakterystyczną CCI jest to, że najczęściej generuje on sygnały kupna wcześniej niż inne wskaźniki. Tutaj screen. Osobiście mogę powiedzieć że jest to moim zdaniem wskaźnik generujący jedne z pewniejszych sygnałów. Wykorzystuję go zawsze do analizy i staram się go nie ignorować. Tyle ode mnie. W razie czego dodawajcie od siebie, poprawiajcie jeśli popełniłem błąd. Pozdrawiam! =)

<a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=98" title="Wskaźnik forexowe wstęga bollingera">wstęga Bollingera</a> (Bollinger Bands) jest wskaźnikiem zmienności cen i wyznacza obszar, w którym powinna utrzymywać się cena instrumentu. Esencją analizy wykresu na podstawie tego wskaźnika jest założenie, że dla kursu pozostającego w trendzie horyzontalnym wykres powinien oscylować pomiędzy dwoma wstęgami Bollingera: górną i dolną. Wyjście linii kursu poza ten obszar oznacza sygnał krótkotrwałego odwrócenia tendencji w dłuższym trendzie horyzontalnym. Wskaźnika autorstwa Johna Bollingera i noszącego jego imię używa się najczęściej do przewidywania momentu końcowego spadku lub wzrostu notowań. By jednak wstęgi spełniały swoją rolę i pomagały w przewidywaniu trendów notowań giełdowych zalecane jest używanie go w kombinacji z innymi wskaźnikami. Sygnał kupna zostaje wygenerowany, gdy linia kursu spada poniżej dolnego ograniczenia wstęgi lub zbliża się do niej. Sygnał sprzedaży zostaje wygenerowany, gdy kurs przebija górne ograniczenie wstęgi lub zbliża się do niej. Wskaźnik ma kilka ważnych aspektów dzięki któremu można go interpretować dodatkowo, mianowicie: - w przypadku wyjścia wykresu poza zakres wstęgi należy się spodziewać powrotu do niej; - jeżeli cena utrzymuje się przez dłuższy czas przy jednej z lini, to znak, że trend będzie kontynuowany; - im wstęga węższa tym większe prawdopodobieństwo na gwałtowne wybicie ceny; - dość powszechna jest również teoria, że po długotrwałej stabilizacji kursów w centrum wstęgi, kierunek pierwszej wyraźnej zmiany wyznacza późniejszy trend. Tutaj screen. Tyle ode mnie. W razie czego dodawajcie od siebie, poprawiajcie jeśli popełniłem błąd. Pozdrawiam! =)

Zgadzam sie z Tobą Youri, ale mi wydaje sie że to przecież nic takiego złego. Wiadomo że nie będzie się otwierać pozycji za 8 lotów a potem od razu sie jej zamykać z powodu naliczania punktów. Pozatym ludzie którzy chcą zarabiać na tych punktach po prostu muszą zrozumieć że robią źle ( że na dłuższą metę stanie sie to nieopłacalne i zbyt ryzykowne ). Każdy musi kilka razy się potknąć żeby zrozumieć. Forex nas utrzymuje, nie punkty i programy partnerskie. Lecz mimo wszystko jest to dobry trick marketingowy ze strony AM. Sporo osób może sie na to nadziać, trudno. Za to te osoby które grają sumiennie według systemu mogą co jakiś czas odebrać sobie nagrode i to jest w tym fajne ( o to mi chodziło ). To tyle. Pozdrawiam! =)

Osobiście wolę inwestować tam gdzie zawsze można zarobić czyli na rynku wiecznej hossy zwanym pospolicie Forexem =). Mimo wszystko posiadanie wiedzy ogólnej o różnych typach biznesu nie jest zła. Każdy chce wiedzieć z działu finansjery ( obojętnie jakiej ) jak najwięcej. Ma to swoje dobre i złe strony. Jedną z podstawowych wad jest to że nie można być bardzo dobrym ( a wyraźniej pisząc perfekcyjnym ) we wszystkim co się robi. Można być takim w dwóch, maksymalnie trzech dziedzinach. Trzeba się również zastanowić nad taką uniwersalnością ponieważ każdego z nas goni czas ( nasz nieuchronny wróg ). Samemu kiedyś próbowałem systemów MLM ale nic z tego nie wyszło. Wiem że najlepsze co mogło mnie w życiu spotkać to inwestowanie na Forex. To tyle. Pozdrawiam! =)

Proponowałbym wrzucić kolejne części tego dziennika. Temat jest "jak to się skończy...". Nie chcę żeby się to właśnie tak skończyło. Damian osobiście czekam na kolejne posty z Twojej strony. Pozdrawiam! =)

Osobiście gram u tego brokera. Oprócz rzeczy i spraw które już tutaj wypisaliście można dorzucić to że jest u nich Admiral Club. Tutaj krótki opis z ich strony: W swej działalności Admiral Markets zawsze kierował się współpracą z Klientem opartą na długofalowych relacjach. Dlatego też mamy przyjemność zaoferować Państwu jedyny w swym rodzaju program partnerski Admiral Club™. Każdy z Inwestorów korzystających z usług Admiral Markets ma możliwość zapisania się do Klubu, a co za tym idzie czerpania dodatkowych korzyści z bycia Klientem naszej firmy. Będąc zarejestrowanym członkiem Admiral Club™ inwestorzy zdobywają punkty według poniższego schematu: • 1.0 Lota (100 000 jednostek waluty bazowej) = 100 pkt. • 0.1 Lota (10 000 jednostek waluty bazowej) = 10 pkt. System bonusowy wyrażony jest w punktach, które dopisywane są do konta Inwestora po każdej dokonanej transakcji. Klient dostaje 100 punktów za otwarcie pozycji wielkości 1 Lota (100 000 jednostek waluty bazowej dla Forem lub 1000 akcji dla CFD), bądź 10 punktów za obrót 0,1 Lota (10 000 jednostek waluty bazowej dla Forem lub 100 akcji dla CFD). Każdy Inwestor po rejestracji w Klubie otrzyma kartę Admiral Club™, którą będzie mógł aktywować w panelu administracyjnym swojego konta. W chwili zdobycia odpowiedniej liczby punktów bonusowych Kient ma możliwość ich wymiany na nagrody przedstawione na stronie www.admiralmarkets.pl Warunki przystąpienia do programu Admiral Club™ Aktualni i nowi Klienci, którzy już posiadają konto w Admiral Markets, ale nie przystąpili do programu wcześniej: 1) • Przystąpienie do programu bezpłatne; • W chwili przystąpienia do programu Klient otrzymuje 500 pkt. 2) • Przystąpienie do programu – 99 USD; • W chwili przystąpienia do programu Klient otrzymuje 2000 pkt. + konto bonusowe wielkości 100 USD. Byli uczestnicy seminariów, którzy otrzymali certyfikat Admiral Markets: • Przystąpienie do programu bezpłatne; • W chwili przystąpienia do programu Klient otrzymuje 1000 pkt. + konto bonusowe wielkości 300 USD. A nagrody są co by nie mówić ciekawe, tutaj link http://www.admiralmarkets.pl/?p=2475 Oprócz tego można jeszcze dorzucić to że prowadzą seminaria ( niestety na żadnym jeszcze nie byłem ) ale uważam że jest to ważne i istotne. Jedyną wadą jaką zauważyłem jest właśnie to o czym pisaliście. Czasami pada serwer ale najprostszy sposób żeby sobie z tym poradzić to poprostu zmienić go na inny. Pozdrawiam! =)

Coraz bardziej myślę nad przeniesieniem się do brokera z DealBookiem360 zamiast MetaTradera4. Z tego co czytałem na innych forach to ponoć jest lepszy. Są to jednak opinie innych ludzi którym nie można do końca ufać. Trzeba potestować w najbliższej przyszłości. Wracając do tematu to na temat Efix Polska nie mam zbyt wyrobionego zdania. Wypiszę teraz trochę moich pozytywnych opini o nich, więc: - napewno dużym plusem jest to że siedzibę mają w Polsce; - mają gwarantowane wypłaty do kwoty 48 tysięcy funtów, więc raczej nie musimy się przejmować tym że nasze zyski nie zostaną przelane na rachunek bankowy; - udział w unikalnych szkoleniach i warsztatach inwestycyjnych; - możliwość wyboru waluty, w której prowadzone jest konto (PLN, USD, EUR, JPY, AUD, CHF, GBP), dla mnie to ważne bo po co prowadzić rachunek w USD jeśli wiadomo że recesja w USA jest pewna, lepiej założyć konto na przykład w EUR; - dostęp do bieżących analiz, raportów, prognoz i ocen rynku w języku polskim publikowanych przez zespół specjalistów; - platforma DealBook360. Chyba tyle. Pozdrawiam! =)

Z tego co wiem to Nicko się w tym specjalizuje i w tym siedzi. Czekamy na jego reakcje. Pozdrawiam! =)

Dla mnie najważniejsze jest to aby broker był wiarygodny i wysyłał dokumenty do rozliczeń z US. Napewno takie pozycje jak spread czy opłaty są ważne lecz wszystko to zależy od tego jakim portfelem dysponujemy i jaką mamy skuteczność. Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam! =)

Granie na demo to dla mnie strata czasu bo mało kto traktuje to poważnie. Wszyscy tylko piszą o tym ile kasy zrobili na demo i żalą się że nie potrafią zrobić tyle na real. A gdy włoży się już pierwsze zaskurniaki, nawet te 50$ to jednak dość że będzie nam na tym zależeć to będzie też tak zwana nauka wymuszona sytuacją. Czyli tak czy siak taka osoba będzie czytała i analizowała więcej żeby nie stracić kasy. Ja na demo nigdy nie grałem i nie polecam tego. Co do Maćka to jak wiadomo nie ma wiedzy bez zapału włożonego by tą wiedze zdobyć. Jedyna rada dla początkującego jaka mi nachodzi na myśl to poprostu zainteresowanie się danym tematem. Czytanie książek i wyciąganie z nich wniosków. Podobał mi sie jeden cytacik który zamieścił Denon, mianowicie: Taka jest prawda. Zapodam też coś od siebie. Kupuj gdy rośnie, sprzedawaj jak maleje, zostaw gdy siedzi w konsolidacji - to podstawa wielu fortun. Pozdrawiam! =)

Dokładnie, dlatego w czasie konsolidacji ( która jest widoczna ) poprostu odpuścić. W mojej opini to gdy trader dojdzie do takiego stadium gdzie nie otwiera nic emocjonalnie staje się naprawdę konsekwentny. Jak ja to mówie, czekanie to klucz do sukcesu. Artykuł bardzo mi się podoba. Uważam jednak że mało kto byłby w stanie opanować te zasady w ten sposób aby wykonywać je automatycznie. Każdy z nas dąży do perfekcji na rynku ale przed nami jeszcze strasznie długa droga. Pozdrawiam! =)

Odnośnie posta to wszystko ładnie napisane jednak każdy powinien znaleźć sam dla siebie odpowiednią zasadę na określanie tych wartości. A jeżeli chodzi o Trailing Stop to radziłbym w to samemu już nie ingerować ( oczywiście po ustaleniu ). Ta opcja jest po to żeby zwyczajnie odejść od kompa a mimo tego w jakimś stopniu kontrolować sytuację. Pozdrawiam! =)

Moim zdaniem dobrze jest stworzyć taką formalizacje. Ale takie coś często kończy się na słomianym zapale. Youri tutaj słusznie podkreślił. Napiszemy takie coś, okej. Czytamy takie coś, okej. Ale najważniejsze jest to czy gramy tak jak tam napiszemy. Czy stosujemy się do zasad, jeśli tak to dobrze. Wtedy można z obojętnie jakiego depo stworzyć spory portfel. Pozdrawiam! =)

Ja szczególnie polecam dwie książki, mianowicie: Steve Nison - Świece i inne japońskie techniki analizowania wykresów. Książka jest po prostu świetna, moim zdaniem miażdży inne pozycje. Wiadomo jak ważna na rynku jest Japonia, dobrze jest wiedzieć co nasi dalekowschodni przyjaciele wyczyniają na wykresach. Druga pozycja którą już przedstawiono to: Tony Plummer - Psychologia rynków finansowych. Zapewne zauważyliście że więcej książek o Forex nie jest o tym jak należy grać i znaleźć złoty środek na zarobek tylko na samo podejście do rynku. Książka idealnie obrazuje prawdziwe zachowania traderów z całego świata. Jak ja to mówie Forex jest prosty, trudno jest stosować się do tych ściśle wyznaczonych sobie reguł które na ten zarobek znaleźliśmy. Pozdrawiam! =)

Moim zdaniem najlepsze godziny na trading to od 8 do 15. Jest to 6 godzin i zazwyczaj wtedy siedze w szkole. Uważam że są to godziny dobre do handlu ponieważ ruchy są wtedy bardziej przejżyste i częściej wchodzą ( na rynku nie panuje jeszcze taki chaos jak po 16 gdzie albo zaczyna sie robić spokojnie albo ruchy są już mniej pewne). Oczywiście są to tylko moje indywidualne odczucia. Sporo zależy również od danych fundamentalnych czyli otwarcia Nowego Jorku, Londynu, Tokio itp. To tyle. Pozdrawiam! =)

No poprostu dałeś idealny przykład. Gry to coś co naprawdę zjada mnóstwo czasu a oprócz tego że "sobie pogramy" nie mamy nic. Odnośnie Tibi, to mam kilku znajomych którzy są w tym poprostu maniakami =X. Nie wychodzą nawet z domu ( pomijając szkołę ). Jednym słowem gry są złe. Ale przecież muszą być tacy ludzie, świat staje się weselszy =]. Pozdrawiam! =)

Czyli całkiem sporo. Lepiej nie oszukiwać bo kłamstwo ma krótki nogi. =X Pozdrawiam! =)

Coś ode mnie. http://www.google.com/translate_t - Na początek umieszczę tego linka. Ostatnio google stworzyło usługę tłumaczenia na język polski innych języków. Bardzo przydatna strona dzięki której możecie tłumaczyć strony które są w językach obcych. Nie jest to może idealne tłumaczenie ale zawsze pomaga. http://www.fxstreet.com/fundamental/ - Kolejny kalendarz makroekonomiczny wraz z nowościami ze świata rynku kapitałowego. http://www.bankier.pl/ - Polski Portal Finansowy na którym można znaleźć mnóstwo cennych informacji. I trzy strony zawierające różnego rodzaju informacje opierające się o Forex: http://www.stooq.pl/ http://www.forextradesystem.com/ http://www.xtb.pl/ - Jeden z brokerów ale zarazem miejsce wielu nowości w języku Polskim. Pozdrawiam! =)

Kawał dobrej roboty i mnóstwo informacji dla takiego laika z AF jak ja. Napewno sie przydadzą a dodatkowa wiedza nigdy nie zaszkodzi. A książkę którą poleca Mike możliwe że zakupię =D Pozdrawiam! =)

Kiedyś używałem MACD. Ale zrezygnowałem z niej dlatego że dawała sygnały opóźnione. Poprostu nie wykorzystywałem sygnału w całości bo czekałem na potwierdzenie właśnie tego wskaźnika. Osobiście nie polecam mimo tego że sygnały są dosyć pewne. Pozdrawiam! =)

Moim zdaniem najlepiej samemu rysować linie trendu i kanały bo często w tego rodzaju wskaźnikach jest tak jak pisze exodus24 czyli szybko się zmieniają i odświeżają. W mojej opini to taki wskaźnik jest bezużyteczny, chyba że dla prawdziwych leniuchów którym nie chce sie samemu porysować ( a to przecież fajna sprawa umieć to robić ). Pozdrawiam! =)

No Riddle to naprawde niezliczony zbiór wskaźników. Ładnie ładnie. Może kiedyś jak będe mieć czas to sobie pościągam jakieś i potestuje. Pozdrawiam! =)

Niestety nie mam możliwość potestowania i rozgryzienia tego wskaźnika bo nigdzie nie ma linka. A to Aliona jeszcze szuka po necie wskaźników =D ? Pozdrawiam! =)

<a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=12" title="liczby fibonacciego na forexie">Fibonacci</a> Retracement to z pewnością jedno z ważniejszych i skuteczniejszych narzędzi z którymi się spotkałem. Ja osobiście wykorzystuję go do ustalania TP i SL. Dzięki temu wskaźnikowi nanoszonemu na wykres można również ustalać potencjalne korekty cen. Wskaźnik ten kojarzy mi się trochę z rysunkiem autorstwa Leonarda da Vinci pod tytułem Człowiek witruwiański. Tak jak <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=12" title="liczby fibonacciego na forexie">Fibonacci</a> stworzył odpowiednie proporcje do swoich poziomów tak Leonardo narysował opowiednie proporcje ludzkiego ciała. Proporcje te ustalił Witruwiusz i stąd taka nazwa szkicu. Rysunek stanowi ilustrację do fragmentu traktatu "O architekturze ksiąg dziesięcioro" Witruwiusza, poświęconego proporcjom ludzkiego ciała. W tym przypadku zwrócono uwagę na fakt, że wysokość dorosłego człowieka równa się w przybliżeniu szerokości jego rozstawionych ramion. Według Witruwiusza wysokość człowieka to 10 modułów, gdzie moduł to wysokość głowy mierzona od brody do nasady włosów. Otwarta dłoń również ma długość jednego modułu. Głowa człowieka ma wielkość 1/8-1/6 od wysokości piersi do góry, do miejsca, w którym zaczynają się włosy. Od włosów do podbródka dzieli się na trzy części: w górnej czoło, w drugiej nos, w trzeciej usta z podbródkiem. Długość mierzona od nadgarstka do łokcia jest długością stopy człowieka. Stopa to 1/6 człowieka, łokieć - 1/4, pierś - 1/4, szerokość rozstawionych ramion równa wzrostowi człowieka. Jak dla mnie obaj byli geniuszami z tym że geniusz <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=12" title="liczby fibonacciego na forexie">Fibonacci</a>ego bardziej mi sie przydaje. Dla ciekawych podaje linka do rysunku. http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Vitruvian.jpg Pozdrawiam! =)