Skocz do zawartości
Slate Blackcurrant Watermelon Strawberry Orange Banana Apple Emerald Chocolate Marble
Slate Blackcurrant Watermelon Strawberry Orange Banana Apple Emerald Chocolate Marble

hhgjhgjhg

Denon

Wewnętrzna walka

Recommended Posts

Często może się nam wydawać, że inwestując pieniądze na rynkach finansowych mierzymy się z niewidzialnym przeciwnikiem. Czasami nawet wymyślane są dla niego/nich przeróżne nazwy, takie jak np. Pan Rynek, Grubasy, Helmut, Oni etc. Okazuje się bowiem, że jedyną osobą z jaką przyjdzie nam się tak naprawdę zmierzyć, jesteśmy my sami.

W momencie, gdy dojdziemy do wniosku, że nie ma nikogo, kto jest odpowiedzialny za nasze wyniki inwestycyjne – możemy wziąć się do pracy. Tylko od nas zależy jak poradzimy sobie na rynku i nikt nie jest w stanie tego zmienić.

Tak jak są różni ludzie, tak są różne reakcje na to co się dzieje na rynku, a raczej na to co się dzieje z portfelem danej osoby. Jedni są w stanie siedzieć w bezruchu tracąc oszczędności swojego życia, podczas gdy inni nie stronią od krzyków, przekleństw a nawet okazywania gniewu przez różnego rodzaju czyny fizyczne (walenie w biurko, tupanie etc.).

Nie chcę powiedzieć, że jeden rodzaj reakcji jest lepszy od drugiego. Najważniejsze jest znaleźć sposób na to, jak uchronić się przed tego typu reakcjami. Osobiście radzę sobie z emocjami tworząc formalizację systemu i strategii. Spisanie swoich zasad na kilku kartkach papieru pozwala mi uwolnić się od znacznej części stresu generowanego przez rynkowe potyczki.

Mało jest osób, które potrafią tkwić w bezczynności w momencie, gdy coś im nie wychodzi. W chwili, gdy w grę wchodzą pieniądze – emocje są wielokrotnie spotęgowane.

Nie można zwalać winy za swoje czyny na innych. Zapewne większość z tych, którzy obwiniają wszystkich dookoła za swoje straty w momencie pojawienia się zysków uważa, że tylko oni są za nie odpowiedzialni – wygodna pozycja, nie ma co.

Nie chcę tutaj przedstawiać gotowej recepty na radzenie sobie z wewnętrzną walką, jaka ma miejsce u każdego tradera. Pragnę jednak zwrócić uwagę na to, iż są sposoby na radzenie sobie stresem, a także różnymi problemami natury psychologicznej. Pierwszym krokiem jest przyznanie się do tego, iż ma się problem (zupełnie jak z nałogiem). Potem już jest łatwiej – trzeba jedynie chcieć zmiany i do niej dążyć.

Jak już wspomniałem wiele razy - nie jestem psychologiem, jestem traderem. Wszystkie moje artykuły przybierają dany kształt ze względu na doświadczenia jakie zebrałem w czasie własnej przygody z rynkami finansowymi. Ona się nie zakończyła – trwa każdego dnia. Jedyne co mogę dać od siebie innym - którzy chcą odnieść sukces - to właśnie te zdania, które tu umieszczam (+ ogólna działalność Trader Team).

Dla wielu tego typu tematy, które są poruszane w tym dziale mogą wydać się absurdalne, a problemy wyolbrzymione. Nikt nie jest zmuszany do czytania czegokolwiek. Od każdego z nas zależy na jaki poziom wtajemniczenia uda mu się wejść, gdy chodzi o osiągnięcie zamierzonych celów. Pamiętajmy, że tylko nielicznym udaje się osiągnąć mistrzostwo.

Zachęcam wszystkich, aby spróbowali dostrzec walkę, jaka się toczy wewnątrz nich.

Radzenie sobie z własnymi emocjami, to klucz do sukcesu na rynkach finansowych – tego jestem pewny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby skomentować

Będziesz mógł dodać komentarz po zalogowaniu się



Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...