Gram na zagranicznych platformach Forex i zastanawiam się na rozsądnym
rozwiązaniem problemów związanych opodatkowaniem zysków z Forexu.
Po pierwsze, mam bardzo duży problem z ustaleniem, ile dokładnie mam
tego podatku zapłacić (od każdej transakcji? od wyniku rocznego?).
Po drugie, szkoda tych 19 procent,,,
Przeczytałem ostatnio coś takiego na temat możliwości ominięcia podatku
od zysków kapitałowych z Forexu:
http://www.raje-podatkowe.pl/optymaliza ... tkowa.html
Podobno rozwiązanie polega na założeniu spółki zagranicznej i otwarciu
rachunku Forex na spółkę. W rozmowie zapewniali mnie, że wszystko
pilotują, aż do założenia rachunku (do brokera trzeba wysłać różne apostile
i dokumenty firmowe).
Czy ktoś miał doczynienia z podobnymi rozwiązaniami?