Witam,
Tego typu historii jest setki, tysiące… jak świat długi i szeroki.
„Można prześcigać się w podawaniu godziwie płatnych zawodów i czasu potrzebnego do uzyskania wiedzy i uprawnień koniecznych do ich wykonywania, a jak na tym etapie wygląda forex trader? Znam takich, co po otwarciu rachunku w domu maklerskim, czuli się pełnoprawnymi inwestorami, traderami. Ile czasu zajęło im uzyskanie „dyplomu" tradera czy inwestora? Tyle ile czasu trwało otwarcie rachunku. Odwiedzilibyście lekarza, który swój dyplom uzyskał w tak samo krótkim czasie? Na rynku taki dyplom nie przedstawia żadnej wartości, w jakiejkolwiek profesji. Mogę stwierdzić, że powszechne jest przekonanie, że inwestowanie na rynkach finansowych nie wymaga żadnej wiedzy ani doświadczenia, wystarczy po prostu otworzyć rachunek, wpłacić pieniądze i ... „
Traderzy mówią – „trading jest prosty, ale nie łatwy”. Prostota polega na stosowaniu prostych reguł, które odpowiadają za sukces i są jego gwarantem. To natomiast, że trading nie jest łatwy jest w nas. Reguły, które sprawdzają się w codziennym życiu, wedle których funkcjonujemy na co dzień na Foreksie nie działają, a wręcz przeciwnie, przeszkadzają.
Forex nie cierpi ignorantów.
Dlaczego zabieracie się za trading nie mając odpowiedniego przygotowania? Trading to jedna z najbardziej dochodowych profesji jaką człowiek wymyślił. Tak na chłopski rozum, jeśliby wystarczyło otworzyć u brokera rachunek aby zarabiać pieniądze, ręka do góry kto nie byłby traderem.
Pozdrawiam