Nie zapominajmy, że z Forexem jest identycznie i po 7 latach uczestniczenia w rynku to mam nadzieje że jest to wiadoma sprawa. Że wszyscy nie mogą zarabiać bo tylko my sami inwestujemy w ten biznes Forex, grę , zabawę - zależy kto co lubi. Co więcej prowizje brokerskie zjadają sporą część zysku czym więcej transakcji tym więcej trzeba się dzielić z brokerami, itp.
Poza tym najlepszym tego dowodem są fora które przeglądam o tematyce Forex, administratorzy, właściciele w/w trudnią się sprzedażą szkoleń, polecaniem platform forex-owych i czymkolwiek się da, a co przynosi reale pieniądze. Wiec moje wnioski są takie, jednak na inwestowaniu na Forex nie jest tak łatwo zarobić, mimo że moderatorzy / administratorzy i właściciele tego typu forum praktycznie czytając każdy post i aktywnie udzielając się na wątkach powinni mieć wiedzę i umiejętności do osiągania ponadprzeciętnych zysków na Forex. Nie porównywalnych z zyskami ze szkoleń itp.
To jest biznes, a jak w każdym biznesie trzeba pewien kapitał zainwestować / czas i liczyć się z konkurencją. Ale nie trzeba od razu zakładać firmy, czy robić kosztownych szkoleń w ciemno nie mając konkretnych symptomów odniesienia sukcesu w danym biznesie. Na Forex-ie może grać każdy ale statystki niestety nie są zbyt optymistyczne. Po roku od rozpoczęcia sporo poniżej jest na plusie, w kolejnych latach jest tylko gorzej. Coraz więcej graczy odpada, odpada. Jak ktoś zajmuję się współpracą z brokerami itp. (IB, Affiliant) to prawdopodobnie wie jakie są statystyki.
Nie interesują mnie szkolenia / zajmuję się innymi rzeczami, poza tym, jak dobrze poszukać to 99% wszystkiego co może znajdować się w postaci cyfrowej jest w Internecie.
Poza tym nie mam nic przeciwko do tego typu metod zarobkowych, jeżeli są chętni aby to kupować lub za to płacić to normalną rzeczą jest że znajdą się tacy co dany produkt będą oferować - prawo rynku.