Zonk

Ja bym uruchomił dobrze prosperujący biznes, może własną winnicę. Świata bym nie objechał, wybrałbym się jedynie w parę miejsc. W Polsce swobodniej mi się wypoczywa, na myśli mam raczej wyjazdy biznesowe, związane z branżą winiarską. Kupiłbym oczywiście nowy dom, lepsze auto, spłacił kredyty i bankowi 2 zł na waciki dorzucił tak właśnie tytułując przelew.

Nie ma pojęcia co do skuteczności działania zielonej kawy. Nie wiem też jak smakuje,bo nigdy nie próbowałem. Jestem jednak pewien, że bez odpowiedniej diety i aktywności schudnąć się ot tak nie da.

Opłacalne jest i przy mniejszych i przy większych. To proste- kurs lepszy niż w stacjonarnym, a więc bez względu na to czy masz 200 zł do przewalutowania czy 20000 zł wyjdzie Ci taniej. Ja korzystałem z kilku kantorów internetowych, z tych może nieco mniej znanych mogę pluskantor.pl polecić. Ze względu na szybkość (przewalutowanie od ręki) , brak prowizji oraz możliwość uregulowania zapłaty za transakcję po jej dokonaniu. Niemniej jednak nie zawiodłem się też na pozostałych e-kantorach. W ten sposób wymienia się też walutę dużo wygodniej.

Podobnie jak wyżej:) Z w/w zdecydowanie nr.1.

Próbował ktoś z Was vinho verde- czyli tzw. zielonego wina? Jest to trunek raczej dla koneserów, ponieważ bardzo mocno i specyficznie wytrawny. W każdym bądź razie ja byłem pod wrażeniem.