Sytuacja gospodarcza w USA - komentarz

[Denon 11]

Biorąc pod uwagę fakt, iż nad sporządzaniem prognozy ogólnej koniunktury gospodarczej na podstawie danych o <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=263" title="produkt krajowy brutto - pkb">pkb</a> (oraz innych wskaźników makroekonomicznych) na Wall Street najczęściej pracuje sztab ekonomistów, to proszę o wyrozumiałość przy odczytywaniu mojego komentarza do obecnej sytuacji gospodarczej USA :-> .

Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA) w ramach Rachunków Dochodu i Produktu Narodowego (NIPA) co kwartał ogłasza <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=263" title="produkt krajowy brutto - pkb">pkb</a> Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe (i chyba zrozumiałe) z raportu o <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=263" title="produkt krajowy brutto - pkb">pkb</a>, wyłączana jest gospodarka nieoficjalna , czyli „szara strefa” . Mimo, iż to wyłączenie wydaje się oczywiste – należy pamiętać o jak dużą liczbę tu chodzi (10% oficjalnego <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=263" title="produkt krajowy brutto - pkb">pkb</a> Stanów Zjednoczonych).

Amerykański <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=263" title="produkt krajowy brutto - pkb">pkb</a> ostatnimi czasy mocno maleje. Spadek <a href="http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=263" title="produkt krajowy brutto - pkb">pkb</a> za IV kwartał wyniósł 6,3% (oczekiwany spadek to 6,5%). Inflacja bazowa na poziomie 0,9% - nieco więcej niż oczekiwano. Zawał Amerykańskiej gospodarki dotyczy wszystkich branż – skurczył się każdy sektor poza rządowym. Zyski firm spadają najszybciej od pół wieku (popyt wewnętrzny spadł o 5,8%). Informacje z rynku pracy jakie do nas napływają mówią, iż liczba nowych bezrobotnych sięgnęła w USA 652 000 (rynek oczekiwał tylko 650 000).

Po co te wszystkie informacje?

Otóż po to, aby w momencie gdy usłyszycie gdzieś o końcu recesji w Stanach Zjednoczonych – proszę nie wierzcie w to, recesja nadal trwa.

Jak się to ma do waluty tego kraju? Ten wątek zostawiam do opracowania innemu chętnemu (piszcie poniżej).

Edited September 5, 2010 by Guest

[propan600 0]

Jasne, że trwa i jeszcze sobie trochę poczekamy, aż powróci do jakiejś normalniejszej formy. Daję kilka lat na to 2-3 ;)

[Youri 0]

W jednej ze swoich wcześniejszych wypowiedzi Bernanke sugerował, iż liczba bezrobotnych na koniec 2009 roku może przekroczyć 1 mln. Dziwne ale bardzo prawdziwe. Różnie można na to patrzeć. Jedni mówiąc o cyklach koniunkturalnych biorą pod uwagę 2 lata inni 8 lat. I jedno i drugie można podeprzeć danymi historycznymi. Warto jednak zwrócić uwagę na to, iż poprzedni okres Wielkiego Krachu, do którego porównywana jest aktualna sytuacja trwał od szczytu z kwietnia 1930 do dna bessy z lipca 1932 roku dokładnie, i pomimo spadku całego Dow Jones Industries o 86 % można było zarobić na każdej korekcie, a było ich 7 powyżej 10 % a nawet i 40% w IV kwartale 1931 roku. Zabiegi które są przeprowadzane przez rząd amerykański to jedynie kosmetyka. Tak naprawdę czeka nas jeszcze jedna bardzo głęboka korekta a dopiero później możemy liczyć na mocniejsze odbicie i inwestycje długoterminowe. Co do danych to był bym nawet optymistyczny, bo tym banalnie jest sterować: podajemy dużo lepsze a przy najbliższej okazji dokonujemy korekty poprzednich. W taki sposób każde mogą być lepsze.