Ustalanie i osiaganie realistycznych celow

[Riddle 0]

Podstawa w tradingu jest wyznaczenie sobie celow.

Kiedy cel naszych dzialan widzimy dokladnie w naszym umysle, podswiadomość pracuje bardzo ciezko aby pomoc nam w osiagnieciu tego celu.

Ale jest w tym haczyk:

Można miec dokladnie wyznaczony cel, ale musi on posiadac trzy wazne cechy;

- musi byc realistyczny do osiagniecia - oznacza to, że nasz cel, musi sie znajdowac w obrebie naszych mozliwosci. Chodzi w tym o to, ze oczywiscie mozna zarobic milion pln w ciagu pierwszego roku tradingu ale jest to malo prawdopodobne gdyz wykracza narazie poza nasze możliwosci.

- musi byc realny - ten punkt podobny jest do powyższego. Mowi on o tym ze cel powiedzmy 100-200pln dziennie jest celem dużo realniejszym do osiagniecia niż milion pln w pierwszym roku. Jezeli dobrze radzimy sobie z bierzacym celem to nie ma przeciwskazan aby nie podniesc poprzeczki, ale wystartowac musimy od celu realnego do realizacji. Dużo bardziej budujace jest rozpoczecie z mozliwymi do osiagniecia celami i zwiekszanie ich sukcesywnie niz rozczarowanie sie trudnosciami w osiagnieciu wygorowanych celow.

- musi byc w zasiegu wzroku(mierzalny) - w tym przypadku wiekszosc ludzi popelnia blad. Wszyscy chca osiagnac sukces i zarobic fortune na rynku. Wydaje sie to celem wszystkich, ale chce wam powiedziec, ze to nie jest prawdziwy cel. Cel musi byc w zasiegu naszego wzroku, musimy wiedziec jak blisko jestesmy jego osiagniecia. Jezeli nasz cel nie jest mierzalny nie wiemy w jakim miejscu jestesmy, a co gorsza ile brakuje nam do jego osiagniecia.

"Licz to co policzalne, mierz to co mierzalne, a to co niemierzalne, uczyn mierzalnym" Galileusz

Realistyczne, dostrzegalne cele sa wyjatkowo wazne jezeli chcemy osiagac sukcesy w tradingu. Prawde mowiac, proby codziennego zarabiania pieniedzy (bez wyznaczonego celu) to droga do porażki.

w celu szerszej lektury tego zagadnienia odsylam do ksiazki: "Emotion Free Trading" Larry Levin