nemesis 0 Report post Posted October 7, 2009 (edited) Zawsze mnie interesowało, co tak mocno przyciąga ludzi do Forexu... Ostatni czasy można zauważyć ogromny boom na inwestowanie na rynku walutowym, ale czy jest to efektem powolnego i starannego inwestowania czy raczej sposobem na "szybką kasę" ? Osobiście uważam, że Forex coraz bardziej odbiega od swojej pierwotnej formy, gdzie głównie był wykorzystywany do różnorodnych transakcji mających związek z "normalną" działalnością podmiotów gospodarczych na światowych rynkach. Natomiast obecnie obserwuje się coraz większą spekulację na rynku walutowym, a sposoby promocji MarketMakers przypominają te z rynku hazardu on-line. Dlatego pozwolę nazwać Forex kasynem, gdzie duża ilość małych inwestorów przyciągniętych jest wizją szybkich zarobków. W większości przypadków, entuzjazm szybko mija, gdyż w rzeczywistości rynek Forex nie jest tak łatwym źródłem dochodów, jakby się wydawało. A jak Wy sądzicie ? Edited April 13, 2010 by Guest Share this post Link to post Share on other sites
Riddle 0 Report post Posted October 7, 2009 Moja odpowiedz to polaczenie dwoch powyzszych mozliwosci tzn zainwestowalem zeby zarobic szybko ale tez uwielbiam analizowac wykresy i jest to dla mnie przyjemnosc :) Share this post Link to post Share on other sites
jasonbourne 0 Report post Posted October 29, 2009 Ja bym powiedział: "Przede wszystkim aby sprawdzić siebie, udowodnić coś samemu sobie" Share this post Link to post Share on other sites
fxbobi 0 Report post Posted February 13, 2010 To jak trafiłem na rynek i dlaczego sie nim interesuje jest wynikiem splotu rożnych sytuacji które miały miejsce w przeszłości. Na początku to chyba jak każdy zostałem zwabiony możliwością dużej kasy przy minimalnym wysiłku i depozycie. Lecz z czasem rzeczywistość staje sie okrutna i wymagało to aby zmienił moja postawę (może i kolejny etap ewolucji Tradera) względem tej profesji . I tak oto polubiłem to co co robię i mam zamiar to robić do końca życia(dosyc sentymentalne wyznanie e ale chyba oto chodzi aby robić to co lubi) Precyzując praca na rynku chyba jako jedna z niewielu wymaga pracy nad soba , swoimi emocjami nad osobowością(co procentuje nietylko na giełdzie ale i w codziennym życiu w społeczeństwie ). W przeciwieństwie do innych zawodów gdzie wystarczy wykonywać polecenia nadane odgórnie i niczym mrówki poruszamy sie w tym mechaniźmie który nie wymaga odnas kreatywności a tym wszystkim żądzą bogaci. Gra na giełdzie jest dlamnie możliwością usamodzielnienia i bydzia wolna jednostką porostu sam sobie Panem swego losu . Ale moje poglądy wychodzą z tego że jestem indywidualistą więc nie musicie sie z nimi godzić . Share this post Link to post Share on other sites
Denon 11 Report post Posted February 14, 2010 (...) Precyzując praca na rynku chyba jako jedna z niewielu wymaga pracy nad soba , swoimi emocjami nad osobowością. (...) Cytowana wypowiedź w pełni odzwierciedla to, jak ważna jest psychologia w odniesieniu sukcesu na rynku (i nie tylko). Uważam, że pierwszym etapem jest zrozumienie siebie, to czego oczekujemy od rynku, a dopiero później powinniśmy się skupić na strategii i całej reszcie. Share this post Link to post Share on other sites
gucio 0 Report post Posted February 23, 2010 Moja odpowiedz to polaczenie dwoch powyzszych mozliwosci tzn zainwestowalem zeby zarobic szybko ale tez uwielbiam analizowac wykresy i jest to dla mnie przyjemnosc :) Tez uwielbiam analizy i wykresy, natomiast jezeli chodzi o Forex to nie bardzo rozumiem dlugotrwale inwestowanie.Na gpw trzymam niektore akcje juz ponad dwa lata ale na Forex to chyba nie zdaje egzaminu - no moze sie myle .Moze ktos da jakis przyklad.Nie interesuje sie surowcami ani tez nie sprawdzalem jak to jest na opcjach - chetnie sie dowiem czegos ciekawego. Pozdrawiam Share this post Link to post Share on other sites
Denon 11 Report post Posted February 23, 2010 Tez uwielbiam analizy i wykresy, natomiast jezeli chodzi o Forex to nie bardzo rozumiem dlugotrwale inwestowanie.Na gpw trzymam niektore akcje juz ponad dwa lata ale na Forex to chyba nie zdaje egzaminu - no moze sie myle .Moze ktos da jakis przyklad.(...) Nie chodziło o inwestowanie długoterminowe, a raczej o długotrwałe uczestnictwo na rynku Forex w celu osiągnięcia korzyści majątkowych . Share this post Link to post Share on other sites
gucio 0 Report post Posted February 23, 2010 Sorrki-zle zrozumialem. Share this post Link to post Share on other sites
Denon 11 Report post Posted February 23, 2010 Sorrki-zle zrozumialem. Nic się nie stało . Share this post Link to post Share on other sites