Jump to content
Slate Blackcurrant Watermelon Strawberry Orange Banana Apple Emerald Chocolate Marble
Slate Blackcurrant Watermelon Strawberry Orange Banana Apple Emerald Chocolate Marble

hhgjhgjhg

Denon

Strategia dwóch czynników

Recommended Posts

Jak wiadomo - ogólnie dostępnych strategii i systemów inwestycyjnych stosowanych na rynku walutowym Forex jest tak dużo, że nie sposób byłoby je zliczyć. Znaczna ich część opiera się na analizie technicznej. Ten topic będzie opowiadał natomiast o nieco innym podejściu. Skoro nie będę pisał o AT, to większość z czytelników śmiało stwierdzi, że prezentowana strategia najpewniej będzie opierała się o analizę fundamentalną. Mają oni rację.

Zanim przejdę do opisu strategii, chciałbym nawiązać do ostatnio głęboko badanego przeze mnie tematu. Mowa o rozróżnieniu inwestowania na giełdzie od gry na giełdzie (spekulacji). Od razu oznajmię, iż nie mam zamiaru przekonywać, który rodzaj dysponowania kapitałem na rynku jest lepszy (sam stosuję oba). Pragnę jednak, aby każdy z czytelników wiedział, iż tym razem piszę o inwestowaniu w waluty. Ciekawa sprawa, gdyż waluty kojarzą się raczej ze spekulacją. Tym razem mogę jednak śmiało stwierdzić, iż prezentowana strategia jest moim zdaniem daleka od określenia jej mianem spekulacyjnej.

Przejdźmy do sedna sprawy. Strategia opiera się na czynnikach, które wpływają na wartość pieniądza. Mowa tutaj o dokładnie dwóch czynnikach, które przydało by się w końcu wymienić i pokrótce opisać:

1. siła nabywcza danej waluty w stosunku do drugiej waluty.

Siła nabywcza określa ilość dóbr i usług, jakie jesteśmy w stanie zakupić za dany nominał badanej waluty.

W tym miejscu do oceny siły nabywczej danej waluty można posłużyć się ciekawym wskaźnikiem nazywanym: Indeks Big Mac. Zakładając, że cena składników potrzebnych do wyprodukowania Big Maca jest raczej stała - składniki są tanie i łatwo dostępne - możemy porównać, którą walutą (gdzie) lepiej jest zakupić bułkę. Przykład znanego hamburgera jest zastosowany z faktu, iż McDonald's ma swoje restauracje na całym świecie, gdzie posiada identyczną ofertę bez względu na lokalizację.

2. różnica w realnych stopach procentowych.

Temat stopy procentowej już został dawno przez nas poruszony zatem nie będę go tutaj powtarzał. Reguła jest jednak taka, że "pieniądz płynie tam, gdzie jest lepiej traktowany". W tym przypadku - zakładając, że inne warunki są takie same - pieniądze płyną do kraju o wyższych stopach procentowych. Raczej normalne wydaje się to, że każdy będzie wolał dostać większy procent odsetek za pożyczenie komuś swoich pieniędzy.

Dodając do naszej strategii stwierdzenie, że jeżeli dany trend się już rozpocznie, to zwykle trwa długi czas - możemy śmiało wykorzystywać wymienione czynniki do oceny istniejących już trendów na wybranych parach walutowych. Mowa oczywiście o trendach średnio i długoterminowych.

Przy tego typu inwestowaniu niestety nie ma mowy o wykorzystywaniu dźwigni finansowej, która jest ostatnio nieodłącznym elementem inwestycji na rynku Forex. Jeśli ktoś nie może się mimo wszystko oprzeć jej urokowi to uważam, że maksymalnym lewarem możliwym do zastosowania jest ten o wartości 1:3.

Dodatkową nowością jest to, że w stosowanej strategii nie używamy zleceń stop loss. Zamknięcie pozycji następuje jedynie w momencie, gdy któryś z warunków dla jakich otworzyliśmy pozycję (2 czynniki + trend) przestaje obowiązywać.

Najciekawszą sprawą jest to, że stosowanie tej strategii jest jak najbardziej możliwe z wykorzystaniem fizycznej waluty (właśnie ze względu na wyeliminowanie dźwigni), jednak mimo wszystko różnice kursowe w kantorach i tak nie są zbyt atrakcyjne dla inwestorów walutowych ;-).

-------

Bibliografia:

Van K. Tharp, D.R. Barton Jr., Steve Sjuggerud - Bezpieczne Strategie Inwestycyjne

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zapomniałem wspomnieć o jednej zależności.

Właśnie dlatego inwestujemy z wykorzystaniem z usług brokera, gdyż różnica w stopach procentowych nie jest w naszym wypadku jedynie sygnałem do bliższego przyglądnięcia się danemu walorowi, ale także możliwością osiągnięcia dodatniego swapu. Cała sztuka polega na tym, aby poza zyskami ze zmian kursowych osiągnąć także dodatkowe zyski z różnic w stopach procentowych. Jeśli natomiast nie uda się osiągnąć owych zysków (ze zmian kursowych), to prezentowane podejście pozwoli nam chociaż zminimalizować stratę ;-).

Jestem pewny, że w tym momencie niektórzy mogą zlekceważyć wartość odpowiadającą np. 0.38 pipsa, która jest codziennie - w zależności od brokera - naliczana do naszego rachunku. Jednak mimo wszystko traderzy o horyzoncie czasowym inwestycji dłuższym, niż jeden dzień - mają możliwość skorzystania z dobrodziejstw różnicy w stopach procentowych, podczas gdy daytraderzy mogą się jedynie obejść smakiem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

×
×
  • Create New...