kagwo 0 Report post Posted July 24, 2010 (edited) Chciałbym pobawić się trochę w online trading i zapoznałem się nieco z tematem. Wiem już tyle, że mamy zasadniczo dwa rodzaje brokerów, market makerów i brokerów ECN. Tylko ci drudzy faktycznie pośredniczą w transakcjach, ci pierwsi natomiast tworzą właściwie własny rynek, który jedynie orientuje się na cenach rynkowych, i to wyłącznie z nimi kontrahuje klient. Z tego wynika, że taki market marker nie jest zainteresowany, aby klient wygrywał, bo każda wygrana klienta stanowi jego stratę. Jestem początkującym w tej dziedzinie, ale także tutaj obowiązuje pewnie zasada, że dwóch partnerów biznesowych będzie tylko wtedy zgodnie współpracowało, jeżeli mają oni te same cele lub nie są one najmniej przeciwne. Ale jeśli jeden zarabia tylko wtedy, kiedy drugi traci, to taki biznes jest z góry skazany na porażkę. A porażkę poniesie strona stojąca po krótszej stronie dźwigni, więc klient. Czy mam rację? Bo jeżeli tak, to ci wszyscy polscy brokerzy, mamy chyba tylko market makerów, nie mają w ogóle racji bytu. Co wy na to? Edited July 25, 2010 by Guest Share this post Link to post Share on other sites