Jump to content
Slate Blackcurrant Watermelon Strawberry Orange Banana Apple Emerald Chocolate Marble
Slate Blackcurrant Watermelon Strawberry Orange Banana Apple Emerald Chocolate Marble

hhgjhgjhg

kocurnikov

Money management

Recommended Posts

Witam. bardzo mnie ciekawi jaki procent kapitału większość z Was przeznacza na depozyt zabezpieczający. Nie chodzi mi tu o maksymalną stratę jaką jesteście w stanie zaakceptować bo tu większość przyznała się w ankiecie że ok 2%, ale o procent całości kapitału, który przypada na depozyt. Moim zdaniem dopiero gdy ustalimy wysokość depozytu, wielkość transakcji jaką możemy zawrzeć, co za tym idzie wartość 1 pipsa następnie maksymalną stratę na którą możemy sobie pozwolić, wyliczamy ile wyniesie stop loss i dopiero wtedy stwierdzamy czy transakcja mieści się w ramach naszej strategii MM. Chciałbym poznać Wasze zdanie na ten temat, oraz Wasze widełki.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nigdy nie zwracałem uwagi na to. Dla mnie to tylko zamrożenie części kapitału, który nigdzie nie przepada.

Share this post


Link to post
Share on other sites
bardzo mnie ciekawi jaki procent kapitału większość z Was przeznacza na depozyt zabezpieczający.

Zależy od dźwigni i sposobu gry. Po prostu taki, żeby z jednej strony się nie ograniczać (bardzo mnie denerwuje jak nie mogę otworzyć pozycji ze względu na brak marginu), z drugiej strony nie trzymać całej kwoty u brokera, bo to bez sensu zupełnie.:) Jak ktoś gra spokojnie, w zupełności wystarczy 20-30%.:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Apropos MM, chciałem Was zapytać, czy zajmował się z Was ktoś może systemami MM ( z bukmacherskiego podejścia bardziej , a więc różnego rodzaję progresje, 1-3-2-6 , d'Alambert? )

Interesuje mnie ciekawy MM pod mój system, który charakteryzuję się wysoką skutecznością

boby

Share this post


Link to post
Share on other sites

Problem z MM jest taki, że jest mało literatury na ten temat, chyba nawet po angielsku. Trochę o tym pisze Van Tharp (o czym wiesz przecież), ale to jest bardzo, bardzo powierzchownie.

Pomijam kwestię, że większość osób uważa MM za kontrolę ryzyka, o to są przecież dwie różne rzeczy.

Tak na chłopski rozum, wydaje się, że do systemu o wysokiej skuteczności najlepiej pasuje agresywny MM, tzn. po wygranej pozycji, jeżeli osiągasz jakiś tam pułap, bardzo szybko i mocno zwiększasz wielkość pozycji. Jak masz unity albo microloty w zasadzie można zwiększać po każdej wygranej.

Tylko nie zapomnij zmniejszyć po przegranej. ;-)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeśli chodzi o MM z bukmacherskiego podejścia to najlepsze co wymyślono to formuła kelego z progresji nie polecam żadnych oprócz modyfikacji D'ALAMBERTA swego czasu bardzo długo grałem oscylatorem [zmutowany d'alambert] natomiast absolutnie odradzam wszelkie mutacje Martingala - to tykająca bomba....

Oscylator w bukmacherce w MM; http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php ... 912&page=1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak kalkulator i Kelly Formula to podstawa do tego aby wiedzieć co i za ile zagrać :))) Mnie bardziej chodziło o różnego rodzaju analizy, powiedzmy modele, gdzie mógłbym zmieniać parametry i kombinować etc... Nawet arkusz excelowski by wystarczył do tego typu operacji..

Dzieki

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tak kalkulator i Kelly Formula to podstawa do tego aby wiedzieć co i za ile zagrać :))) Mnie bardziej chodziło o różnego rodzaju analizy, powiedzmy modele, gdzie mógłbym zmieniać parametry i kombinować etc... Nawet arkusz excelowski by wystarczył do tego typu operacji..

Dzieki

W samej bukmacherce w tak szczegółowe MM raczej nikt sie nie bawi , progresje są na niskim poziomie , mało kto przedstawi coś ciekawszego , Kelly- tu jest większe pole do popisu , rozpracowując wzorek można tam experymentować współczynnikami , ja pamiętam że skracałem rozpiętość stawek w kellym [wkłądając tam współczynnik , czy zmieniając już obecny - niepamiętam dokłądnie] w każdym razie jak masz mega przewagę matematyczną i wysokie prawdop. wejścia trejdu/zakładu to kelly może Ci wypluć że masz zagrać za ponad 50% kapitału na trejd/zakład, to ma sens tylko wtedy jak wiesz ze zakładów/tredów o podobnych parametrach bedziesz grał bardzo dużo [prawdop. zdąży zadziałać na większej próbce] jeśli natomiast trejd/zakład zdarza sie bardzo rzadko o takich parametrach to nie powinno się grać go za np. 50% budżetu [jak wtopisz to czym i kiedy odrobisz?]- dlatego potem dochodzi konieczna zabawa ze współczynnikami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

×
×
  • Create New...