orzel33321 0 Report post Posted August 4, 2010 (edited) Moje pierwsze skojarzenie z rynkiem, giełdą to srebrny samochód sportowy a wasze? Edited August 15, 2010 by Guest Share this post Link to post Share on other sites
Denon 11 Report post Posted August 4, 2010 Moje pierwsze skojarzenie z rynkiem, giełdą to srebrny samochód sportowy a wasze? Mnie giełda/rynek kojarzy się prędzej z możliwością samodzielnego kierowania własnym losem (każdy jest sobie szefem), aniżeli z jakimś konkretnym dobrem materialnym. Share this post Link to post Share on other sites
orzel33321 0 Report post Posted August 4, 2010 Nie to żeby ten samochód był moim celem spekulacji . Ba w 100% się podpisuje pod twoją wypowiedzią. Tyle że chodziło mi ściślej o grę skojarzę na przykładzie jaki obrazek ci pierwszy przychodzi do głowy gdy mówisz słowo rynek czy forex. Musze się przyznać skąd to auto się wzięło w mojej głowie. Oglądałem kiedyś pewien serial nazwy nie będę mówił bo to by było śmieszne :D i tam właśnie ktoś się wzbogacił na właśnie graniu na giełdzie i sobie szybko kupił taki samochód . Tak mi zostało to w pamięci. Chociaż dzięki temu forum wiem że takie rzeczy to tylko w filmach Share this post Link to post Share on other sites
Denon 11 Report post Posted August 4, 2010 (...) Chociaż dzięki temu forum wiem że takie rzeczy to tylko w filmach Giełda może dać Ci wszystko, czego zapragniesz, jednak jest też pewne prawdopodobieństwo, że może wszystko zabrać. Osobiście w większości przypadków właśnie to mam na myśli sprowadzając kogoś na ziemię. Jeżeli jesteśmy przy autach, to osobiście mogę Cię zapewnić - pisząc na swoim przykładzie - że możliwe jest kupienie auta swoich marzeń wykorzystując w tym celu rynek. Jak już pisałem - wszystko jest możliwe, lecz nic nie jest pewne. Tak samo jak w innych dziedzinach, tak też jest na rynku - osiągnięcie sukcesu zależy w głównej mierze od wielu indywidualnych czynników takich jak np. zaangażowanie, pasja czy wiara w powodzenie. Oczywiście jeżeli myśl o Mercedesie potrafi Cie zmotywować do tradingu, to wydrukuj sobie foto przedstawione w pierwszym poście i powieś je nad komputerem. Wtedy za każdym razem, gdy będziesz potrzebował powera, to wystarczy, że spojrzysz nad wykres . Share this post Link to post Share on other sites
jasonbourne 0 Report post Posted August 4, 2010 A mi się kojarzy z piękną kobietą, którą próbuję zrozumieć. Tzn. Próbowałem, bo wydaje mi się, że już to osiągnąłem, choć niektórzy uważają że jest to niemożliwe. Po trzydziestu latach badań nad duszą kobiety nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czego pragnie kobieta. Zygmunt Freud Podobieństwo jest chyba mocno widoczne.:) Chociaż to nawet nie chodzi o zrozumienie, ale przede wszystkim, żeby ... dawała przyjemność.:) Share this post Link to post Share on other sites
ForexBezTwarzy 0 Report post Posted August 4, 2010 No prawdopodobienstwo jest widoczne ;na godzine da przyjemnosci a reszte godzin bedzie ujadala ze nie bedziesz wiedzial o co chodzi jak na Rynku ,godzina zyskown a potem niewiesz co sie dzieje Share this post Link to post Share on other sites
jasonbourne 0 Report post Posted August 5, 2010 No prawdopodobienstwo jest widoczne ; Bardziej chodziło mi o to, że w sumie nie wiem, czy trudniej zrozumieć giełdę czy piękna kobietę? Obydwa zjawiska przecież nie zachowują się racjonalnie, a już na pewno nie logicznie. Ale może właśnie w tym tkwi cały urok? Ale w sumie podobieństw jest cała masa. Z takich ciekawszych, według badań amerykańskich psychologów (zresztą i bez badań to wiadomo) większość mężczyzn ma poważne problemy z logicznym myśleniem w obecności pięknych kobiet. Seksowna dziewczyna podobnie jak giełda działa trochę jak taki "wyłącznik rozsądku". Taki jeden prosty przykład. Share this post Link to post Share on other sites
abtarasew 0 Report post Posted February 23, 2011 Mi kojarzy się z ogromnym stresem i w niektórych przypadkach z dużą satysfakcją. Share this post Link to post Share on other sites